Kercelak był to, proszę młodzieży socjalistycznej, największy przedwojenny dom towarowy, czyli cedet na świeżym powietrzu, a detalicznie ciągnął się od rogu Wolskiej do rogu Leszna, czyli, jak to się teraz mówi, trasy "We-zet" - tak w 1957 roku Stanisław "Wiech" Wiechecki opisywał w "Expressie Wieczornym". Kercelak, czyli największe targowisko przedwojennej Warszawy. Bazar porównywano do miasteczka, które żyło własnym życiem. Był synonimem ówczesnego stylu bycia, dobrego handlu, a często także niejasnych interesów...
![]() |
Fot. pochodzi stąd. |
Kercelak funkcjonował w latach 1867-1944. Początkowo bazar nazywany Wolskim z czasem przyjął nazwę pochodzącą od Józefa Kercelego, ofiarodawcy pierwszych dwóch hektarów gruntu. Całość zajmowała półtorahektarowy obszar i położona była wzdłuż ulicy Okopowej, od jej skrzyżowania z Wolską i Chłodną, aż po Leszno. Kercelak miał nieregularny kształt odwróconej litery "P". Plac wybrukowany był kamieniem polnym poprzecinanym cementowymi chodnikami, przy których stała niezliczona ilość drewnianych budek i straganów, początkowo przeniesionych z placu Grzybowskiego.
![]() |
Kercelak na ortofotomapie z 1945 r Fot. pożyczone stąd. |

Na Kercelaku dominowała ludność z rejonu Woli, Ochoty, Powiśla, Starego Miasta i Muranowa. Targowisko było najczęściej odwiedzane przez dość specyficzną warszawską społeczność, która stworzyła własną gwarę. Częstymi klientami byli mieszkańcy podwarszawskich wsi handlujący na bazarze, którzy chętnie zaopatrywali się w buty czy odzież od innych sprzedających. Spora część tamtejszych bywalców to ludzie biedni, sprzedający i kupujący marnej jakości towar. Ale można było też spotkać arystokrację kupiecką handlującą biżuterią albo robiącą ciemne interesy. Miejsce to przyciągało bowiem także podejrzane indywidua i światek przestępczy. W okresie międzywojennym drobne grupy złodziejaszków podporządkował sobie Łukasz Siemiątkowski, noszący pseudonim „Tata Tasiemka”. Siemiątkowski, który przez pewien czas był radnym Warszawy, a później korzystał ze znajomości politycznych, długo bez przeszkód terroryzował, odmawiających płacenia haraczy kupców. Dochodziło do pobić, a nawet morderstw. Dopiero konflikt wśród skorumpowanych wcześniej polityków i determinacja kupców doprowadziły „Tasiemkę” przed sąd. Jedenastoosobowy gang został rozbity, a jego członkowie skazani na kary od 3 do 6 lat więzienia.**
Wiele o Krecelaku słyszano, ale i wiele o nim pisano. I tak np. Zbigniew Pakalski w książce "Warszawa moich wspomnień 1935-1939" pisze: był to jedyny z bazarów, który nie znajdował się we wnętrzu posesji oddzielonej ogrodzeniem od ulicy. Mieszkańcy Warszawy dojeżdżali na bazar tramwajami: "paniusie w chustkach, niektóre z koszykami, panowie w cyklistówkach i z papierosem zgniecionym w kąciku ust. Konduktor głośno przestrzegał, że w wagonie nie wolno palić.
![]() |
Łukasz Siemiątkowski, znany jako Tata Tasiemka, na tle Kercelaka Fot. NAC, ARCHIWUM |
Fot. fotopolska.eu |
![]() |
Fot. pochodzi stąd. |
Fragment wspomnień Heleny Boguszewskiej dotyczących Kercelaka można znaleźć w książce "Warszawa naszej młodości" (Iskry 1954): Sobota napełnia i nawet przepełnia czworokątny plac targowy ludźmi i rzeczami. Po same brzegi - i poza brzegi - aż się to wszystko przelewa wpływając daleko w głąb Chłodnej i Leszna, Ogrodowej i Wolskiej kramami, koszami, wykrzykiwaniem, zachwalaniem, całym gwałtem i rwetesem sprzedaży i kupna. Z daleka słychać, jak Kercelak huczy.
Co się działo z Kercelakiem w trakcie wojny? Podczas oblężenia Warszawy w 1939 roku niemal wszystkie budki i stragany spłonęły. Jednak już miesiąc później Kercelak odrodził się na nowo. Podczas okupacji bazar stał się miejscem przedziwnych wymian handlowych. Handlowano głównie towarami rekwirowanymi przez Niemców: naftą do lamp olejem spożywczym, lekarstwami, chlebem, a także bronią, wódką i fałszywymi dokumentami.
![]() |
Kercelak w kolorze. Fot. pochodzi stąd. |
![]() |
Pusty plac po Kercelaku Fot. pochodzi stąd. |
W 2012 roku Zarząd Dróg Miejskich umieścił na skrzyżowaniu ulic Okopowej i Solidarności tablicę z nazwą Rondo Kercelak, która upamiętnia historyczny bazar.
![]() |
Fot. Dariusz Borowicz/AG |
*ausweis - zaświadczenie o zatrudnieniu wydawane Polakom przez okupantów niemieckich
** http://www.kercelak.wola.waw.pl/page/1107,kercelak-w-sercu-woli.html
super strona.
OdpowiedzUsuńzapraszam również do siebie HostingWarsaw
Naprawdę świetnie napisane. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńW nocy z 1 na 2 września 1942 roku, podczas sowieckiego nalotu ?????!!!!!
OdpowiedzUsuńTak, "w nocy nalot, w dzień łapanka" - w nocy Rosjanie, za dnia Niemcy:
Usuńhttps://pl.wikipedia.org/wiki/Sowieckie_naloty_na_Warszaw%C4%99_w_czasie_II_wojny_%C5%9Bwiatowej
Artykuł zilustrowany cudownymi zdjęciami. Przypuszczam, że kosztowało Cię to sporo pracy za którą dziękuję, bo miło czyta się tego bloga. Oby tak dalej...
OdpowiedzUsuńAnonse towarzyskie Kobiety - Warszawa - Erowave
OdpowiedzUsuńPrzeglądaj anonse towarzyskie w kategorii Kobiety dla miasta Warszawa na serwisie anonserów towarzyskich Erowave. Znajdź idealny towarzyski kontakt w różnorodnych kategoriach i miastach. Dołącz do społeczności już dziś!
https://erowave.com/anonse-towarzyskie/kobiety/warszawa
Dobrze przygotowany artykuł i ciekawe fotografie, to fascynujące jak zmieniła się Warszawa na przestrzeni 100 lat. Zupełnie nie do poznania.
OdpowiedzUsuń