sobota, 21 grudnia 2013

WARSZAWSKIE ODBOJE I PACHOŁKI

Nie znamy dokładnego czasu, kiedy zaczęły powstawać, ani kto je zaprojektował. Dzisiaj ich nazwy nikt nie wiąże już z nimi samymi, bo zaczęto je używać w zgoła odmiennym znaczeniu. Nawet w warszawskich przewodnikach trudno znaleźć o nich wzmiankę. A niewątpliwie stanowią one mały, ale znaczący element architektury. O czym mowa? O bramnych odbojach i pachołkach.


O ich historii wiemy tylko tyle, że najliczniejsze z nich pojawiły się wraz z powstaniem bram wjazdowych do XIX i XX  - wiecznych kamienic. Prawdopodobnie najstarszy odbój powstał w bramie przy ul. Dziekana, wybudowanej w 1620 roku, a więc w XVII wieku.  Za najstraszy pachołek uważa się natomiast ten, który powstał przy ul. Podwale 27.


Ich główną funkcją była ochrona murowanych narożników bram i ich skrzydeł przed zniszczeniem. Ich osadzanie w bramach zmniejszało bowiem jej szerokość o 10-40 centymetrów z każdej strony, co z kolei zapezpieczało ściany boczne bram przez zaczepianiem o nie kół wozów, karet i dorożek. Odboje i pachołki określały więc szerokość użytkową bramy oraz pozwalały na przepuszczenie pojazdu, przez idących pieszo.


           
Mała 11
Złota, róg Żelaznej 



Metalowe, kamienne, żeliwne. Najcięższe z nich ważą około 120 kg.!

Kształty odbojów były różne: począwszy od okrągłych, poprzez owalne i prostokątne. Wskazywały na stopień zamożności właściciela kamienicy. Często te najbardziej dekoracyjne, umieszcze były od frontu, na tzw. "pokaz" i świadczyły o majętności. Można też spotkać odboje nieco odmienne od tych standardowych form. Przykładem mogą tu być odboje w formie krasnali trzymających tarczę, które były projetkowane na specjalne zamówienia.



Przykłady różnych warszawskich odbojów  ↑     




Tylko na niektórych odbojach możemy znaleźć jakieś znaki firmowe albo rok ich wykonania. Na przykład należą do nich odboje przy Hożej 57, gdzie podano rok -1901 oraz rozlewnię - Janowo. Na odboju fabrycznej bramy przy Inżynierskiej 3 umieszczono samą rozlewnię, bez daty wykonania.



Inżynierska 3
Hoża 57

Nie wiadomo natomiast czy zamieszczony rok to czas wykonania odlewu czy też rok budowy domu. Ciężko jest znaleźć jakiekolwiek materiały, które zawierałyby odpowiedź na tę zagadkę. Tak samo jak ciężko stworzyć listę zakładów i warsztatów odlewniczych, przez które mogły być produkowane. W artykule T. Polaka "Odboje i pochołki bramne" można przeczytać, że w sprawie tej udało się uzyskać dwa dokumenty: proponowane przez dwie dwie firmy odlewnicze projekty odbojów bramnych. Jeden prospekt prawdopodobnie z XIX i XX w. pochodzi z Zakładów Górniczych "Bliżyn", drugi z Fabryki Odlewów Żelaznych - Zakłady Mechaniczne i Niklownia S. Kronenbluma w Końskich. 

Pachołki wolnostojące były umieszczane tylko od strony ulicy i oprócz zabezpieczenia spełniały też inne funkcje. Na przykład na główki pachołków zakładano łańcuch broniący przed wjazdem na podwórko osób niepożądanych albo przywiązywano do nich konia.


Dwa rodzaje pachołków. 

Można śmiało rzec, że odboje to nieliczne elementy przedwojennej warszawskiej architektry, które zachowały się do dzisiaj w stanie surowym. Łatwo natomiast zauważyć, że mimo renowacji wielu kamienic, odboje nadal pozostały nietknięte. Ale to tylko dodaje im uroku. Sprawia, iż stają się podnadczasowe.



* źródło: "Spotkania z Zabytkami", art. "Odboje i pochołki bramne", Tadeusz Polak, nr 4, 1983 r. 

4 komentarze:

  1. W Łodzi spotykam bardzo wiele pachołków, kiedyś praktycznie nie było szanującej się bramy bez tego zabezpieczenia. Niektóre z naszych odbojów bywają podpisane, to znaczy wiemy z jakiej odlewni pochodzą. Spotykamy też "ekstremalne" zabezpieczenie bram, gdzie cała ściana a także strop bramy, wyłożone są odlewem żeliwnym.
    Pozdrawiam
    Wojci65

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja spotkałem krasnala na ulicy Targowej 84,róg 11 Listopada około 3 lata temu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedyś faktycznie używało się takich technik do tłumienia drgań i uderzeń, ale w sumie inżynieria poszła mocno do przodu. Ja jestem bardzo zadowolona z używania amortyzatorów gumowych https://powerrubber.com/kat/wibroizolatory/amortyzatory-gumowe/ i muszę przyznać, że to jest idealne rozwiązanie.

    OdpowiedzUsuń