środa, 3 września 2014

CO DOBREGO NA DOBREJ?

Zastanawialiście się kiedyś nad etymologią jednej z ulic warszawskiego Powiśla, a konkretnie ulicy Dobrej? Skąd się ta nazwa wzięła i czy faktycznie z tą "dobrocią" miała coś wspolnego? Na mapie pojawiła się w 1740 roku, zaś swoją nazwę nabyła dopiero ok. roku 1771. Początkowo była drogą biegnącą przez wysypisko śmieci i gruzu. Pierwsza jej zabudowa pojawiła się pod koniec XVIII wieku, zaś rozkwit nastąpił dopiero w latach 70. XIX wieku. W okresie międzywojennym była ulicą o nawierzchni z bazaltowej kostki i stanowiła część trasy dla jednego z pierwszych tramwajów elektrycznych linii "P". Jaka jest dzisiaj? Ruszamy na mały spacer po Dobrej! 






Ulica Dobra, zwana kiedyś Wiślaną, mieści się w samym sercu warszawskiego Powiśla i biegnie od placu Zofii Wóycickiej do Nowego Zjazdu. Skąd wzięła swoją nazwę? Pogłoski są różne. Można by się dopatrywać tutaj lekko ironicznego znaczenia, gdyż ta początkowo ubogo zabudowana ulica była dość problematyczna, gdyż często była ofiarą powodzi. Inne źródła podają informację wręcz przeciwną, że była ona jedyną "dobrą" ulicą pośród podmokłych okolicznych terenów. Jeszcze inni etymologię tej nazwy warunkowali dobrymi zarobkami właścicieli istniejących tam ówcześnie składnic drewna. Najczęściej w swoich poszukiwaniach trafiałam jednak na tę pierwszą wersję. 

A na co warto zwrócić uwagę idąc dziś ulicą Dobrą? 

Biblioteka Uniwersytetu Warszawskiego (BUW), Dobra 56/66
Bez wątpienia, jednym z ważniejszych obiektów zlokalizowanych przy Dobrej jest Biblioteka Uniwerystetu Warszawskiego, zlokalizowana przy Dobrej 55/66. BUW odwiedzają nie tylko studenci, ale też wielu turystów, a niektórzy przychodzą tam dla tzw. "towarzystwa". O samym obiekcie opowiem więcej innym razem, a dziś wspomnę jeszcze tylko, że będąc już w pobliżu BUW-u należy koniecznie zwiedzić usytuowany na jego dachu ogród, z którego rozciągają się przepiękne panoramiczne widoki na Warszawę: Starówkę, Stadion Narodowy, PKiN czy Wisłę. 

Przy Dobrej 40/54 widzimy natomiast pozostałości po Dawnej Elektrowni Powiśle. Elektrownia uruchomiona została w 1904 roku. Działała w okresie obrony Warszawy w roku 1939 i w okresie Powstania Warszawskiego. Zamknięta została na początku lat 90. XX wieku. Obecnie trwa rewitalizacja obiektu - rozbierane są te budynki, które nie mają większej wartości. Pozostałe inwestor obiecuje troskliwie odremontować i wkomponować w nową zabudowę biurowo-usługową. Wszystkie działania uzgadniane są z konserwatorem zabytków. 
Elektrownia Powiśle, Dobra 40/54

Warto zatrzymać się też na chwilę przy Dobrej 72. Widzimy tam obecnie biały budynek przypominający willę. Jest on natomiast przeznaczony na przestrzeń biurową i powstał na przełomie lat 1996-1997 na miejscu dawnego budynku Miejskiej Fabryki Betonu, wyburzonego z powodu fatalnego stanu technicznego w 1995 roku. 

Przy Dobrej zachowało się również wiele przedwojennych kamienic. Niektóre z nich zostały już odnowione, inne wciąż są w stanie "surowym", zachowanym sprzed wielu lat. Możemy zatrzymać się np. przy Dobrej 11, gdzie znajduje się odrestaurowana już kamienica Piotra Walkowskiego z 1913-1914 roku. Znajduje się ona w gminnej ewidencji zabytków oraz w strefie ochrony konserwatorskiej. Kamienica przy Dobrej 31 (róg Zajęcza) została po wojnie obniżona o jedno piętro, utraciła także zwieńczenie narożnika w formie wieżyczk. W momencie wybuchu powstania, zamieszkiwał w niej pod numerem 40 Stanisław Cendrowski, znany przedwojenny bokser, pracownik Elektrowni, zajmujący się gromadzeniem w podziemiu broni. W kamienicy przy Dobrej 22/24 (róg Tamka) mieści się Spółdzielnia Mieszkaniowo-Budowlana "Nowe Zjednoczenie". W 2012 roku tuż po wybuchu Powstania Warszawskiego w kamienicy odbyło się spotkanie jej mieszkańców, którzy bardzo dobrze pamiętają tamten czas ze wspomnień własny albo opowiadań swoich bliskich. Ciekawe artykuły na ten temat łącznie z opowieściami, których słucha się niczym przy herbatce u babci, znajdują się tutaj i tutaj. Ponadto wspomnieć należy jeszcze kamienice: Wacława Debula (Dobra 3), Józefa Flatta (Dobra 7), A Klenca (Dobra 13), małżonków Trepmanów (Dobra 15) 


Po prawo: kamienica przy Dobrej 31 i wejście do "Czułego Barbarzyńcy",
po lewo: fragment nieodrestaurowanej jeszcze kamienicy przy Dobrej 26

Przy Dobrej 8/10 mieścił się Dom Spółdzielni Budowy Własnych Mieszkań Urzędników Poczty, Telegrafu i Telefonu, który powstał w 1926 roku, a jego projektantem był najprawdopodobniej Marian Lalewicz. Kamienica w roku 1944 straciła mansardowy dach, którego po wojnie nie zrekonstruowano. Kamienicę w latach 1977-1993 zamieszkiwał ksiądz Janusz Stanisław Pasierb, poeta, eseista i współpracownik "Tygodnika Powszechnego". Dzisiaj w mieści się w niej  jedno z warszawskich biur nieruchomości. 

Tuż obok kamienicy, przy Dobrej 12, znajduje się natomiast sklep rowerowy, z niesamowitym wystrojem, gdzie rowerki poprzyczepiane są nawet do dachu obiektu. Wspomnieć tu należy, że w 1893 roku przy Dobrej 45 zapoczątkowana została Fabryka rowerów i motocykli B. Wahren'a. 


Przy Dobrej 74 mieściła się Stacja Pomp Kanałowych "Warszawa", gdzie dziś funkcjonuje Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w m. st. Warszawa. Stacja pomp kanałowych Powiśle. 



Witryna sklepu z ubrankami do chrztu, Dobra 29


A czego dziś już na pewno przy Dobrej nie znajdziemy? 

Taras na dachu budynku Domu Akademiczek i Zakładu
Urszulanek, rok 1941.
Fot. źródło: Biuletyn IPN 11/2010
Do tego typu obiektów można zaliczyć na przykład Dobrą 47, gdzie znajdowała się siedziba ośrodka produkcji filmowej pod nazwą Atelier i Laboratorium Falanga - to w niej zrealizowano większość filmów powstałych w latach 30-tych XX wieku. Przy Dobrej 59 mieścił się Dom Akademiczek i Zakład Urszulanek. Budynek posiadał usytuowany na jego dachu taras, gdzie urządzano zabawy taneczne dla dzieci. Zaś przy Dobrej 68 mieściła się Publiczna Szkoła Powszechna nr 80. Oprócz tego z terenów Dobrej bezpowrotnie zniknęło wiele przedwojennych kamienic, na ktorych miejscu dziś powstały nowe zabudowania, mające ze swoimi poprzednikami nie wiele wspólnego. 

Wnętrze "Czułego Barbarzyńcy" Dobra 
Dobra jest też idealnym miejscem pod względem gastronomicznym. Każdy bowiem znajdzie tutaj coś dla siebie i to na każdą porę. Na dużą uwagę zasługuje z pewnością Czuły Barbarzyńca, zlokalizowany przy Dobrej 31. Jest to bardzo ciekawe połączenie kawiarni i księgarni w jednym. Zaraz przy wejściu widać też bardzo oryginalny element jak na takie miejsce przystało, a konkretnie przymocowaną do sufitu huśtawkę. Książki z dość ciekawymi rabatami, a i jest zawsze pudło z pozycjami za 5-10 zł. Dla książkowych moli miejsce idealne, choćby z uwagi na samą atmosferę, jaka tam panuje. A do tego miejsce dysponuje filiżanką kawy, kanapką oraz podobno wyśmienitym sernikiem! 


Innym ciekawym miejscem jest restauracja w iście francuskim stylu Rue De Paris. W Warszawie ma aż cztery lokale, w tym dwa właśnie przy Dobrej 22/24 oraz 54.  

Należy tutaj jeszcze wspomnieć o restauracji Wars i Sawa, ukrytej nieco w podwórku przy Dobrej 14/16. Menu bardzo zróżnicowane, każdego dnia inne danie, wystrój dość surowy, ale dający bardzo ciekawy efekt wizualny.
  
Symaptyczne wrażenie robi także malutka, bo na kilka stolików, ale przytulna Cafe 7 przy Dobrej 7. 

Jeśli ktoś miałby ochotę na naleśnikowe smakołyki warto natmiast odwiedzić istniejącą od niedawna Crepe Cafe zlokalizowaną przy Dobrej 19. 



Crepe Cafe, Dobra 19

Rue de Paris, Dobra 22/24
Cafe 7, Dobra 7 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz