niedziela, 22 grudnia 2013

KAROWA I OKOLICE

"Oderwała się od życia i zamknęła w samotności ze swoimi wspomnieniami" - tak napisał kiedyś o ulicy Karowej polski dziennikarz - Jerzy Kasprzycki. I miał w tym dużo racji, bo choć położona w centrum miasta, wygląda, jakby trzymała się na jego uboczu. Spacerując dziś trochę po Karowej uznałam, że chyba pora znaleźć dla niej miejsce również na blogu i ocalić trochę "jej wspomnień". 

Karowa była początkowo wąwozem niegdysiejszego strumienia, wzdłuż którego schodziła ścieżka nad rzekę. Miano ulicy przybrała w połowie XVIII, przyjmując wówcza mało zaszczytną funkcję. Dlaczego? To właśnie przy niej znajdował się "magazyn karowy" - baza, do której zjeżdżały tzw. "kary", czyli wozy ze śmieciami. Stąd też jej nazwa, która urzędowo zatwierdzona została w 1770 roku. Miała wówczas zaledwie 3 metry długości. Jej wylot od strony Krakowskiego Przedmieścia zamykała brama zwieńczona rzeźbą Syreny. Los Karowej odmienił dopiero, pojawiający się przy jej krańcu, hotel Bristol. Wówczas ulica została poszerzona i uregulowana. Co więcej, niedługo po tym, obok niej wzniesiono bardzo ciekawy obiekt, a konkretnie wiadukt Markiewicza w formie ślimaka, który połączył Powiśle z Krakowski Przedmieściem. Dolna część ulicy została prawie całkowicie zburzona w 1944 roku, ale za to jej górna część obwitowała w  to, co najlepsze w warszawskiej architekturze przełomu XIX i XX wieku. 



    
Bristol, 1910 rok
Fot. źródło: dawnawarszawa.blogspot.com 
Bristol, 2011 rok
Fot. źródło: dawnawarszawa.blogspot.com

Co ciekawego można znaleźć przy Karowej?


Tuż za hotelem Bristol przy Karowej 20, w latach 1932-1933 mieścił się Bank Cukrownictwa (1932-1933). Ociężałość architektury i stateczność wystroju były zabiegiem celowym, który miał na celu wywołać u klientów zaufanie dla tej pewnej, wiarygodnej i solidnej instytucji. Dzisiaj w gmachu budynku mieści się Dom Spotkań z Historią, który powstał w 2005 roku z inicjatywy Ośrodka KARTA. Od marca 2006 działa jako instytucja kultury miasta stołecznego Warszawy. DSH zajmuje się historią Polski i Europy Środkowo-Wschodniej w XX wieku. Szczególne miejsce poświęca przeszłości stolicy i historii jej mieszkańców. Organizuje wystawy, warsztaty, zajęcia dla najmłodszych. Dla tych, którzy jeszcze nie znają tego miejsca - szczerze polecam. 



Dom Spotkań z Historią
Fot. źródło: wawalove.pl/autor: Jolanta Dyr

Przy Karowej 18 znajdował się niegdyś budynek z 1932 roku, kamienica Związku Artystów Scen Polskich, najprawdopodobniej autorstwa Wacłąwa Moszkowskiego i Stefana Bryły, a tuż obok niej, przy Karowej 18a swoje miejsce miał budynek Panoramy. Powstał on w 1897 dla wystawienia panoramy "Golgota" autorstwa Jana Styki. Od 1902 w budynku zaczęły występować różne teatry: "Elizeum", "Stańczyk", "Maska", "Wielka Rewia";  a w 1932 ZASP rozbudował go na swój teatr. Budynek został zniszczony w czasie wojny. Co dzisiaj stoi na ich miejscu? Chyba każdy, kto choć w minimalnym stopniu zwraca uwagę na to, co mija idąc ulicą zwróciłyby uwagę na bryłę beżowego budynku, którego balkony tworzą niespotykaną w tej części miasta nowoczesną strukturę przedniej fasady. Wybudowany w 1978 roku jest projektem zespołu warszawskich architektów: Henryka Dąbrowskiego, Jerzego Kuźmienki, Janusza Nowaka, Piotra Sembrata i Adama Snopka. 


Karowa 18
Fot. źródło: a-pk.pl/autor: Piotr Krajewski

Przy Karowej 14/16 znajduje się kamienica Towarzystwa Handlowo - Przemysłowego Horacy Heller S.A. Została wybudowana w latach 1939-1940 według projektu Edwarda Seydenbeutela. W budynku w latach 1957-72 mieszkał i tworzył malarz Jan Cybis, natomiast w latach 1957-1973 ilustrator Jan Marcin Szancer.

Po drugiej stronie (Karowa 31) znajdował się gmach Warszawskiego Towarzystwa Higienicznego. Powstało ono w 1989 roku i jego zadaniem było propagowanie higieny i opieka nad dziećmi. Do jego założycieli należał między innymi Bolesław Prus. Po I wojnie światowej WTH połączyło się z organizacjami z innych miast, tworząc Polskie Towarzystwo Higieniczne. Zachowany do dziś ciekawy budynek stanął w latach 1913-1915 wedle projektu Jana Heuricha juniora. W okresie międzywojennym dość osobliwą sławą cieszyła się jego sala odczytowa, wynajmowana na zjazdy różnych partii politycznych. Zloty nierzadko kończyły się bijatykami, do których wzywano policję. 


Karowa 31, Gmach Polskiego Towarzystwa Higienicznego

W okolicy Karowej znajdowało się też III Gimnazjum Żeńskie, które w wieku 15 lat ukończyła Maria Skłodowska-Curie. Na miejscu obecnego skweru Jana Twardowskiego znajdowały się trzy kamienice. W jednej z nich mieściła się redakcja popularnego "Kuriera Warszawskiego". 



Warszawa, 1978. Szpital położniczy przy ul. Karowej.
Fot. Adam Hayder/FORUM 
Dla tych, którzy pragną ujrzeć wszystkie budynki ocalałe przy Karowej, proponuję zejść na dół i na samym końcu ulicy odnaleźć szpital położniczy im. księżnej Anny Mazowieckiej (Karowa 2). 


Opis i historię kilku wymienionych powyżej obiektów rozwinę w kolejnych wpisach, zapraszam więc do czujnego śledzenia bloga. 





Zobacz także:  WIADUKT MARKIEWICZA

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz